Jak Suszyć Grzyby w Piekarniku: Praktyczny Przewodnik Krok po Kroku

Jesień ma swoje uroki: spadające liście, gorąca herbata i oczywiście – grzybobranie! Dla wielu Polaków to niemal sport narodowy – wstajesz bladym świtem, uzbrajasz się w kalosze i koszyk, a potem przemierzasz lasy w poszukiwaniu borowików, podgrzybków i kurek. Ale co zrobić, kiedy po udanym wypadzie masz w domu prawdziwy las w kuchni? Owszem, można trochę usmażyć, coś zamarynować, ale najlepszym sposobem na zatrzymanie smaku lasu na zimowe wieczory jest suszenie. A jeśli nie masz suszarki, spokojnie – piekarnik w zupełności wystarczy!

Dlaczego warto suszyć grzyby?

Po pierwsze: smak. Suszone grzyby to aromatyczna bomba, która zamieni każdą zupę w dzieło kulinarnej sztuki. Po drugie: wygoda. Suszone grzyby zajmują mało miejsca i mogą spokojnie leżeć w spiżarni przez całą zimę. Po trzecie: ekonomia. Susząc grzyby samodzielnie, omijasz ceny sklepowych „suszków”, które potrafią kosztować majątek. Po czwarte: satysfakcja. Bo nic nie cieszy tak, jak własnoręcznie zakonserwowane dary lasu. Zwłaszcza kiedy przy wigilijnym barszczu możesz z dumą powiedzieć: „To moje!”

Jakie grzyby nadają się do suszenia?

Nie wszystkie grzyby sprawdzą się na susz, dlatego warto wiedzieć, czego unikać. Najlepsze do suszenia są borowiki, podgrzybki, koźlarze i maślaki (tylko te ostatnie warto wcześniej obrać z lepkiej skórki). Grzyby zbyt wodniste, jak kurki czy kanie, nie suszą się dobrze – tracą smak i strukturę. Pamiętaj też, że grzyby powinny być zdrowe: bez śladów robactwa czy pleśni. A jeśli z jakiegoś powodu masz ochotę suszyć pieczarki – może lepiej po prostu schowaj tę myśl głęboko do lodówki.

Przygotowanie grzybów do suszenia

Zanim uruchomisz piekarnik, grzyby trzeba odpowiednio przygotować. Przede wszystkim – nie myj ich w wodzie! Zamiast tego użyj pędzelka, ściereczki albo nożyka, by oczyścić z piasku i igieł. Woda to wróg suszenia – im więcej wilgoci w grzybie, tym dłużej potrwa proces i większe ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Pokrój grzyby w plastry – około półcentymetrowe są idealne. Mniejsze kapelusze możesz pozostawić w całości.

Jak suszyć grzyby w piekarniku krok po kroku

A więc przechodzimy do konkretów – jak suszyć grzyby w piekarniku bez uszczerbku dla ich smaku, aromatu i struktury? Oto nasza złota instrukcja krok po kroku:

  1. Nagrzej piekarnik: ustaw temperaturę na 40–50°C. Grzyby nie lubią gorąca – zbyt wysoka temperatura sprawi, że się ugotują zamiast wysuszyć.
  2. Rozłóż grzyby: ułóż je na ruszcie (nie blasze!) w jednej warstwie. Dobrze, jeśli pod spodem ustawisz blachę do pieczenia – na wypadek, gdyby coś kapało.
  3. Drzwiczki uchylone: to bardzo ważne! Grzyby muszą „oddychać”, czyli para wodna musi mieć jak się wydostać. Użyj drewnianej łyżki do podtrzymania drzwiczek.
  4. Susz z cierpliwością: proces może zająć od 3 do nawet 6 godzin, w zależności od rodzaju i grubości grzybów. Co jakiś czas obracaj plastry, żeby suszyły się równomiernie.
  5. Test suchości: grzyby są gotowe, kiedy są elastyczne, ale już nie wilgotne. Nie powinny się łamać jak patyczki, ale łatwo zginać.

A jeśli wciąż zastanawiasz się jak suszyć grzyby w piekarniku — polecamy sprawdzić również bardziej rozbudowany poradnik z dokładnymi wskazówkami!

Gdzie przechowywać gotowe grzybki?

Udało się! Suszone grzyby gotowe – i co dalej? Najlepiej przechowywać je w suchym, ciemnym miejscu. Idealnie sprawdzą się szklane słoiki z uszczelką lub papierowe torebki, które pozwalają grzybom „oddychać”. Unikaj plastiku – może zatrzymywać wilgoć i sprzyjać powstawaniu pleśni. Dobrze podpisz swoje zapasy (bo zimą łatwo pomylić borowika z ananasem, przynajmniej wśród mniej wyspanych kucharzy).

Czy warto? Spoiler: zdecydowanie warto!

Jeśli zastanawiasz się, czy cała ta zabawa z suszeniem w piekarniku jest opłacalna – odpowiadamy: bardziej niż promocja na karpia przed świętami! Suszone grzyby to jeden z tych składników, który odmienia każde danie. Zupa grzybowa, farsz do uszek, risotto – wszystko nabiera głębi dzięki intensywnemu aromatowi suszu. A najlepsze w tym wszystkim? Ty wiesz, skąd pochodzą. Żadnych konserwantów, żadnych niespodzianek. Tylko ty, las i piekarnik.

Suszenie grzybów w piekarniku to nie tylko kuchenny survival, ale też przyjemność, odprężenie i odrobina magii. W sam raz na długie wieczory przy świeczkach, z kubkiem herbaty w dłoni. Więc nie czekaj – załóż fartuch i walcz z wilgocią! Bo grzyby się same nie wysuszą.

Jesień ma swoje uroki: spadające liście, gorąca herbata i oczywiście – grzybobranie! Dla wielu Polaków to niemal sport narodowy – wstajesz bladym świtem, uzbrajasz się w kalosze i koszyk, a potem przemierzasz lasy w poszukiwaniu borowików, podgrzybków i kurek. Ale co zrobić, kiedy po udanym wypadzie masz w domu prawdziwy las w kuchni? Owszem, można…